Witam, mam taki problem, mianowicie mieszkamy z rodzina od jakiegos czasu w Anglii. W trakcie zalatwiania na dziecko zasilkow mu naleznych poczta zgubila paszporty dziecka, meza, i certyfikat urodzenia dziecka. Przesylka ta byla juz w drodze powrotnej do nas , odeslalo ja biuro zalatwiajace te benefity. Byla to przesylka polecona. Czy ktos wie, czy w tym przypadku nalezy nam sie i w jakiej wysokosci odszkodowanie od angielskiej poczty.
Możesz jedynie zgłośić reklamacje- najlepiej w urzędzie pocztowym, w którym została nadana przesyłka. Jeśli był to urząd poczty angielskiej to oczywiście nalezy się odszkodowanie a zaświadczenie o zagubieniu przesyłki poleconej może się przydać jako “usprawiedliwienie” przed właściwym urzędem. Niestety jeśli idzie o wysokość odszkodowania to nie byłbym entuzjastą. W Polsce za zgubienie listy poleconego mozna otrzymac około 300zł, a więc w Angli będzie to równie symboliczna suma.