Dzień dobry,
jestem kilka dni po rozwodzie z mężem. Formalnie nie mamy wspólnego majątku. Natomiast w trakcie trwania naszego małżeństwa wybudowaliśmy dom (co ważne, mąż budował go w 90% własnymi siłami) na działce moich rodziców. Nieruchomość wraz z działką miała zostać przepisana na nas w niedługim czasie. Wszystko było finansowane przeze mnie i mojego byłego męża.
W tej chwili, co zrozumiałe, były mąż domaga się spłaty. Żąda 50% wartości całej działki. Uważam, że jest to zbyt duża kwota biorąc pod uwagę, że działka miała być przekazana darowizną na mnie. On poniósł koszty budowy domu.
Jak w takim przypadku powinna być ustalona wysokość spłaty?
Będę wdzięczna za jakąkolwiek poradę.
Serdecznie pozdrawiam